Jak powstała miotła ?

Nigdy nie wymyślono zaklęcia, dzięki któremu moglibyśmy latać bez żadnych przeszkód - nie bylibyś zależni od przedmiotu, nie musielibyśmy mieć piór i dzioba jak ptasi animagowie i nie musielibyśmy się transmutować. Trzeba było wymyślić taki sposób, żeby wszyscy mogli podróżować, nie tylko mistrzowie transmutacji czy wybrani animagowie. Od X wieku wiadome było, że można nadać przedmiotowi właściwości aerodynamiczne. Czarodzieje musieli liczyć się z mugolami - dlatego to właśnie miotła została wybrana na przedmiot, który będzie służył czarodziejowi do lotu. Miotłę łatwo przenieść, a na pierwszy rzut oka nie ma w sobie nic magicznego. Czarodzieje sami sobie tworzyli miotły, więc pozostawały one wiele do życzenia, czasami źle się na nich siedziało, a na pewno źle się nimi kierowało. Taka miotła z X-XI wieku mogła tylko lecieć do przodu, opadać, wznosić się, zatrzymywać się. W dodatku leciała tylko z jedną szybkością. Wyobrażacie sobie jak często czarodzieje w tych latach musieli zatrzymywać się, by obrócić swoją miotłę? Od XII w całej Europie panował handel wymienny sąsiada z sąsiadem. Przykładawo ten pierwszy dał temu drugiemu miotłę domowej roboty, a ten drugi temu pierwszemu dał domowej roboty eliksir. Pamiętajcie, że najpierw była miotła, a potem dopiero pojawił się Quidditch, więc to Quidditcha dopasowano do miotły, a nie miotłę do Quidditcha.